środa, 12 sierpnia 2015

Koncert fortepianowy Czajkowskiego

I Koncert fortepianowy b-moll, op.23 powstał w 1875 roku, w okresie kiedy kompozytor szczególnie intensywnie interesował się zagadnieniami techniki pianistycznej i komponował szereg utworów na fortepian.



Koncert b-moll, który należy do najwybitniejszych dzieł tego rodzaju, przyćmiewa on dwa pozostałe koncerty fortepianowe Czajkowskiego - G-dur i Es-dur. Utwór ma wybitnie symfoniczny charakter i stawia wykonawcy najwyższe wymagania techniczne. Właściwa Czajkowskiemu przejrzystość formy, melodyka tematów i rytmiczna ekspresyjność, występują w tym dziele w całej okazałości.

Koncert rozpoczyna się patetycznym wstępem - Allegro, gdzie fortepian wybija się z melodyjnego tła orkiestry potężnymi akordami i techniką oktawową.
I część - Allegro con spirito opiera się na dwóch kontrastujących tematach. Pierwszy, żywy i niespokojny nawiązuje w rytmie i melodii do ludowych motywów ukraińskich, Drugi czaruje romantycznym liryzmem, tak znamiennym dla twórczości Czajkowskiego. W mistrzowski sposób przetwarza kompozytor oba tematy, wplatając również melodie poboczne.
Część środkowa - Andante semplice posiada formę trzyczęściowej pieśni (ABA). Fortepian współzawodniczy tu ze śpiewną melodią instrumentów dętych drewnianych, występując również w roli kunsztownego akompaniamentu. 
Finał - Allegro con uoco przewyższa jeszcze poprzednie części pianistycznym temperamentem. Taneczne melodie z charakterystycznymi akcentami posiadają rosyjskie, ludowe korzenie. Jedna z takich melodii, przed błyskotliwym zakończeniem, urasta do roli radosnego, majestatycznego hymnu. 

Początkowo koncert b-moll zadedykowany był Mikołajowi Rubinsteinowi, ale po jego krytycznych uwagach na temat dzieła, Czajkowski oddając rękopis do druku, zmienił dedykację na dla Hansa von Bulow. Właśnie ten niemiecki dyrygent i pianista, w trakcie podróży koncertowej po Ameryce, po raz pierwszy wykonał publicznie Koncert b-moll Czajkowskiego w 1875 roku, w Bostonie. 

INNE WYBITNE KONCERTY FORTEPIANOWE

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz